Droga na szczyt
Proces coachingowy, czy jakikolwiek inny proces rozwoju osobistego przypomina trekking w górach. Wejście na szczyt bywa trudne, czasem mozolne, czasem bolesne. Czasem opadasz z sił i wątpisz w sens tej drogi. Bywa, że zaczynasz wątpić w swoje możliwości. Napotykasz przeszkody ale i dowody na to, że „da się”. Im wyżej jesteś, tym szerszą masz panoramę. Właściwie z każdym krokiem Twoja perspektywa poszerza się. Odkrywasz prawdę i piękno, które Cię otaczają i które są w Tobie: odwagę, pokorę, wytrzymałość, wyobraźnię.
Nie znam nikogo, kto po wejściu na szczyt powiedział „Żałuję, że tu wszedłem”.
I nie jest możliwe aby wędrówka sama w sobie niczego Cię nie nauczyła. Bo tak naprawdę to Droga jest celem.